SERRANO Home – opinie

lokalizacja

brudno trudny kontakt z właścicielem niedziałająca klimatyzacja

Nic

Policja nie mogła się skontaktować z właścicielem, gdy dziecko zatrzasnęło się w pokoju. Straż rozwaliła okno, żeby się do niego dostać.

Porządek , czystość

Wszystko mi się poobało

Pokój był ok

Niestety właściciel przesłał błędny pin kod do bramy, a kodu do schowka aby odebrać klucz do pokoju w ogóle nie przesłał przez wraz z kolegą pierwszą noc spędziliśmy na ulicy, nie odbierał telefonu. Na drugi dzień dopiero przekazał nam poprawny pin kod i kod do schowka ale nawet nie przeprosił nie mówiąc już o zwrocie pieniędzy za jedną dobę bo w końcu nie korzystaliśmy z pokoju. Nie mogliśmy znaleźć żadnego noclegu wszystko było pozajmowane kosztowało to nas sporo nerwów i już nawet myśleliśmy o powrocie. Nigdy nic podobnego mi się do tej pory nie przytrafiło stąd przestrzegam.

Lokalizacja blisko centrum.

Podobała mi się bardzo lokalizacja i sam pokój też bardzo ładny. Nie było bardzo brudno, jak pisali niektórzy, ani nie było żadnych owadów. Bardzo fajna okolica. Mieliśmy duży balkon z widokiem na główną ulicę. Do atrakcji tak blisko, że bliżej się nie da. Świetne zameldowanie - totalnie bezosobowe. Brak kaucji też na plus. Bezpiecznie. Dobre wifi. Klimatyczne wejście.

Na każdym zdjęciu widoczny jest okap i aneks kuchenny, a jednak nie ma płyty grzewczej. Mam wrażenie, że dużo osób się na to łapie i przyjeżdża z myślą, że będzie. Jest za to mikrofalówka. U nas nie było też noża do chleba, garnków, deski do krojenia nic do prasowania. Trudno utrzymać czystość. Na korytarzu jest wspólna miotła i mop, ale mam wrażenie, że pojawiła się dopiero, gdy o tym pisałam. Rzeczywiście ściany są bardzo cienkie więc warto wziąć np. zatyczki. Nie ma typowego czajnika tylko zaparzarka, ale dawała radę. U nas w pokoju nie było biurka mimo, że na zdjęciach jest, a przyjechaliśmy pracować po 8 godzin dziennie w parze więc jedna osoba pracowała na łóżku.