Enterprise Hotel Design & Boutique – opinie 4-gwiazdkowy

Wspaniale śniadanie, przyjazny i pomocny personel. Bardzo ładny wystrój lobby, ale pokój nieco skromniejszy niż pokoje na zdjęciach reklamowych. Łozka bardzo wygodne. Bardzo czysto, pokój codziennie bardzo starannie sprzątany. Codziennie przynoszą woda w butelce oraz herbaty i kawa.

Wszystko ok

blisko komunikacji miejskiej . blisko super wyposażonego marketu „unes” w dniu zameldowania Pani do końca nie potrafiła angielskiego i nie pomogła kiedy zgłosiłam problem z uchwytem w łazience . za to wieczorem na recepcji pomógł mi Pan który wspaniale mówił po angielsku oraz był bardzo kulturalny i naprawdę zwracał się z niesamowitym szacunkiem . recepcja bardzo miła :) hotel jest bardzo piękny ale tylko na dole bo pokoje mają wiele usterek !

- drzwi od łazienki bardzo ocierały - slabe ciśnienie słuchawki pod prysznicem - po zameldowaniu zobaczyliśmy , że spadł uchwyt do ręczników . Zgłaszając to odrazu dopiero na drugi dzień ktoś przyszedł to naprawić . - łóżko pozarywane Spa nie wygląda tak jak na zdjęciach . Jacuzzi miało być z widokiem lecz niestety szyby są całe pozaklejane i nie ma żadnego widoku . Gdybyśmy wiedziały o tym to byśmy wcale nie poszły . Szkoda 20 euro za samo jacuzzi i saunę bo nic więcej tam nie było . bardzo często nie było nikogo przy barze . ludzie odchodzili bo czekali za długo albo trzeba było pójść do recepcji żeby zadzwonili po Pana bo go ciągle nie było .

Bardzo przyjazna lokalizacja, choć nieco dalej od centrum miasta. Blisko targów i San Siro. W pobliżu kilka godnych polecenia restauracji, na przykład Ribot Bistro (ca. 100 metrów od hotelu). Śniadania z ogromna różnorodnością owoców i pieczywa. Wspaniała kawa.

Klimatyczny hotel z wybornym jedzeniem w restauracji

Pokój był czysty, duży i wygodny. Klimatyzacja była ustawiona na idealną temperaturę i łatwa do obsługi. Łóżko było cudownie wygodne. Dzięki temu po cały dniu zwiedzania w pokoju można było dobrze wypocząć. Lobby było bardzo ładne. W całym hotelu pięknie pachniało.

Mam dwa poważne zarzuty. Pan który robił nasz check in chciał pobrać dodatkowe 200 euro (50 euro za noc). Opłata miała pokryć ewentualne korzystanie z barku czy basenu. Nie zostaliśmy poinformowani o tym wcześniej. Na pytanie czy to jest konieczne usłyszeliśmy, że tak. Po chwili rozmowy z zaplecza wyszedł ktoś inny z obsługi i powiedział, że opłata jednak nie jest konieczna. Dziwna i nieprzyjemna sytuacja, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że czekając w lobby nie słyszeliśmy żeby ktoś inny był proszony o taką opłatę. Ostatniej nocy przed opuszczeniem hotelu zauważyliśmy że nie ma ładowarki, która cały wyjazd była podłączona w jednym miejscu. Przeszukaliśmy cały pokój bardzo dokładnie. Następnie zgłosiliśmy obsłudze problem. Obiecali, że przeszukają pranie oraz, że zaraz ktoś podejdzie do pokoju i pomoże w poszukiwaniach. Nikt nie przyszedł. Rano wymeldowaliśmy się ok 5. Pan z obsługi powiedział, że nie zna dość dobrze angielskiego, żeby nam pomóc i żebyśmy napisali do menadżera. Po powrocie do domu wysłaliśmy maila. Menadżer odpisał, że ładowarka została znaleziona w pokoju koło stolika nocnego. Jest to niemożliwe, że przez dwie godziny szukania w nocy i jeszcze nad ranem przed opuszczeniem hotelu pomnielibyśmy stolik nocny. Hotel odmówił odesłania ładowarki na swój koszt. Menadżer twierdził że nikt nie ma interesu w kradzieży ładowarki za ponad 50 euro i że od razu znalezisko zgłosiła obsługa sprzątająca. Niestety nikt do nas od razu nie napisał, ale dopiero kiedy sami się zgłosiliśmy już drugi raz z problemem. Wtedy nagle ładowarka pojawiła się w bardzo oczywistym i widocznym miejscu. Uważam, że ktoś wyniósł ja przez przypadek a potem podłożył. Kiedy zapytałam czy ktoś z moich znajomych z Mediolanu może ją odebrać i kiedy jest to możliwe, menedżer nie odpisał. Mimo to znajoma podjechała i przy odbiorze obsługa bardzo przepraszała. Kolejne nieprzyjemne i dziwne wydarzenie przez które nie wyspaliśmy się przed porannym lotem.

Wystrój wnętrza hotelu bardzo klimatyczny, codziennie sprzątane pokoje, klimatyzacja działała bez zastrzeżeń.

Nadmiar soli w daniach wieczornych restauracji hotelowej Sophia.

Komfortowy, designerski hotel. REWELACYJNE śniadania - naprawdę godne rekomendacji. W pobliżu hotelu przystanek tramwajowy (historyczna linia nr 1), ale do metra dosyć daleko. Jeżeli ktoś nie szuka kombinowanego dojazdu (tramwaj/metro), to trzeba nastawić się na dojazd do centrum tym pierwszym - stare, historyczne wagony nie są specjalnie wygodne i nie mają klimy!!!, co przy 38 stopniach ma znaczenie :-)

Mieliśmy pokój na I pietrze. Może to był przypadek, ale o ile wystrój hotelu doskonały, o tyle ten pokój bardzo przeciętny - stare meble, schodki do łazienki, okno dziwnie wysoko, zupełnie nie jak, w regularnym pokoju. Nie wiem, jak wyglądają pokoje na wyższych pietrach, warto to sprawdzić przy rezerwacji, ale za nasz, obniżam notę :-)

Świetne śniadania, ładne lobby, miła obsługa.

Śniadanie

Nic